Kolejne zaległe wypiski czyli wczoraj i dzisiaj, czasu kompletnie na nic nie ma. Wszystko w biegu ale...ogarniam mimo tak napiętego grafiku. Praca, Rodzinka, personale + swoje treningi więc jest co robić. Snu by się nieco wiecej przydało dlatego walę zaraz w kimę, tylko jeszcze kostke twarogu wsunę z maslem i syropem zero. 22.03.18 Nogi -Uginanie [...]
[...] gardło boli wiec zero treningów przez weekend. Jedynie cardio. byc moze powinienem robic trening, bo co tam grypa itd ale ja nie potrafię jechac na trening gdy wiem, ze i dieta srednia i mocy zero, a jak mam tylko jechać i odbębnic trening to wole dodatkowe dnt sobie zafundowac. Jutro dniówka w pracy więc wpada 3 dnt pod rząd(nie pamiętam [...]
[...] i/lub tempo wprowadzone. Na plus wycisk na plaskiej w waksim i bark jakos dawał radę ale ciezar smieszny, tempo jednak zrobiło robotę. Mimo tych problemów z bebechami dieta trzymana praktycznie 100%, jedynie wczoraj wjechała szklanka zwyklej coi i nieco paluszków - to mi ostatnio pomogło zatrzymać wodę z tyłka, tutaj niestety dopiero [...]
siemka, weekend mimo że wypadał wolny bo bylem po piątkowej nocce to jakoś tak szybko minął,że aż zły bylem w niedziele wieczorem, hehe. W sobotę skręcałem nowe łóżko - na rysunku oczywiscie napisane, że to 1h roboty czy tam 1,5h. mi zeszło nieco więcej....uwielbiam takie roboty|-). i tak minęła sobota, cardio sobie dla rozluźnienia pokręciłem [...]
[...] glowa przez reszte dnia. Zastanawiam się czy sie z tym do neurologa nie wybrac, bo to jest notoryczne. Na drugi posilek wjechalo 60gr wpc i 2 pozostale pączki. Takze dzisiaj dieta "trochę rozjechana" ale finalnie jem mało takze same kalorie to jakos nie bedzie mega szału. Wczoraj weszła klata, lekko barki 11.02.21 Klatka, lekko barki i biceps - [...]
27 i 28.08 Dzisiaj wypiska za weekend. Wczoraj był DT, miał być trening na rano (czytaj 10), ale moja weeendowa siłownia zamknięta na 2 dni bo dożynki, co ma do tego siłownia nie mam pojęcia. No nic wróciłem na chatę i pojechałem później do innej. Trening wszedł całkiem nieźle, po przysiadach poczułem się jakoś lekko słabo, postanowiłem nie [...]
[...] pod uwagę ostatnie treningi, nawet częściowo chodzone było dobrze :) Ostatecznie wyszło 27:51, 401 miejsce ogółem, 63 w swojej kategorii. Po wpadły 2 banany i było ok, dieta w sobotę też trzymana. Dzisiaj totalny off i trochę poczitowane, dlatego nie wrzucam wypiski - wpadło trochę sałatki śledziowej - wyrób własny i trochę placka, reszta [...]
27.12.16 Skończyły się święta więc nadszedł czas powrotu do treningu siłowego. Rano śniadanie i rura na siłownie (w pracy wolne do 2 stycznia). Od razu czułem świeżość, co widać po ciężarach, plan na dziś wykonany w 100% - sprawdzenie ciężarów, rozruszanie się po powrocie. Przysiad 50 x 15, 55 x 10, 60 x 5, 65 x 5 Wiosło nachwyt 40 x 15, 45 x 10, [...]
05 i 06.01.2016 Wczoraj był DNT, więc praca, a później odpoczynek, ogarnięcie michy i trochę czytania. Dzisiaj DT, w pracy wolne, siłka otwarta od 8 więc trening na rano. Samopoczucie miałem bardzo dobre, aż chciało się trenować. Wieczorem miałem gdzieś wyskoczyć, ale jakoś nie mam humoru, poza tym pogoda nie rozpieszcza, za tu jutro rano bieganko [...]
19 i 20.01.16 Wczoraj DNT, ale mimo wszystko cały czas w biegu, praca, angielski, micha, nauka i tyle. Dzisiaj Siłowy, od rana czułem się bardzo dobrze, co przełożyło się na świetny trening. Wszędzie był zapas i to spory, oprócz francuza. Na koniec jeszcze poskakałem po szczeblach + wiszenie na drążku. Po treningu również świetne samopoczucie, aż [...]
27.01.2017 Wczoraj DNT Dzisiaj masło było, w pracy sporo roboty, ale jakoś fajnie czas minął, a na siłowni wszystko bez problemu ze sporym zapasem, fajnie, bo jest jak progresować, a tego się obawiałem, więc jest perspektywa wolnych, ale systematycznych postępów. Fronty 32 x 5, 36 x 5, 40 x 5, 44 x 5, 48 x 5 34 x 5, 38 x 5, 42 x 5, 46 x 5, 50 x [...]
23 i 24.02.2017 Wczoraj tłusty czwartek, dzień święty trzeba święcić, więc wpadły 3 pączki, ale za to babcine, nie takie tłuste oraz po części uwzględnione w kcal :D Wieczorem rolowanie, a poza tym nic ciekawego Dzisiaj DT siłowy Postanowiłem w przysiadach, wiosłach, wyciskaniu sztangi na klatę "rozszerzyć" przedziały kg - nie będę robił tego na [...]
7 i 8.04.2017 Wczoraj trening siłowy, nie było czasu zrobić wypiski, ciężar zaniżony i wszystko zrobione bez problemu, wieczorem jeszcze trochę rolowania i rozciągania. Dzisiaj rano pobudka o 5:10, ważenie (71) przed toaletą, waga się mocno waha i wyruszyłem na bieganie. Bieg zgodnie z planem, wpadło 14 km w 1:25h, więc tempo nawet fajne jak na [...]
11 i 12.04.17 Wczoraj dzień z bieganiem wpadł bieg regeneracyjny, średnie tempo po 5:26, 5,63 km w niecałe 31 minut. Widać, że ładnie idzie do przodu, skoro regeneracyjny bieg, czyli nastawiony na aktywny wypoczynek robię w takim tempie i później czuję się lekko draśnięty zmęczeniem, czyli tak jak powinno być po takim treningu. Po bieganiu [...]
09.06.2017 - 15.06 Jak zwykle czasowo mam problem, zwłaszcza, że jest sesja, ale pokrótce opiszę co się u mnie przez ten tydzień działo. W piątek standardowo trening siłowy, ciężarów zbytnio nie ruszam, ogarniam technikę, ale niezwykle cieszy proress w podciąganiu :) Podciąganie podchwyt cc x 9, cc x 6, cc x 5 x 2 cc x 11, cc x 8, cc x 6, cc x 5 [...]
ŚRODA: TRENING:plecy generalnie trening fajny, ale nie wiem, czy rzeczywiście ma sens. wychodzi dużo ćwiczeń, a bez rozgrzewki zamykam się w niecałą godzinę. no i mam jednak problem z tempem. ćwiczenie w tempo wiąże się ze zmniejszeniem ciężaru, a to uraża moją koksiarską ambicję /SFD/Images/2016/5/4/846b677ca9f64afb831ef27ecfc5eead.png 1. za [...]
[...] trochę dużo, ciężko mi się kontrolowało kettla 3. eee...ciężar taki se 4. ok 5. zmniejszam do 3 serii, nie ma czasu na brzuchy, a chce sie ze wszystkim zmieścić w godzinę dieta: dostarczono 2 222,8 kcal b: 141,2 g (25,5%) w: 273,8 g (49,4%) t: 62,0 g (25,2%) + JABŁKO PO TRENINGU 1. jaja, wiórka 2. ser kozi, serca indycze, ziemniaki, kasza [...]
[...] z trxiem, ale mi nie szło. + rozciąganie dolnych partiii PIATEK: dnt Poszłam na rurkę, trochę się sama pokręciłam...i masakrycznie się umęczyłam, ale nie wiem czym dieta: no dziś już ladnie wchodzi :-P. tak co do moixh makrosów, nareszcie mnie satysfakcjonują posiłki z większą ilością tłuszczu- nie myszkuję po kuchni, czuję się [...]